Rozdział 1

Mam na imię Emma. Chodzę do szkoły. Mam młodszą siostrę. Chodzi do tej samej szkoły co ja. Obudził mnie budzik. O nie! Już 7:30- zaspałam. O 8:00 mam zajęcia... Szybko się ogarnęłam i wszyłam, mojej siostry już nie było, więc musiałam iśc sama. Spóźniłam się na lekcje. Usiadłam w ostatniej ławce z moim przyjacielem- Bartkiem. Przyjaźnimy się już kilka lat. Podobał mi się od dawna, ale nic o tym nie wie.. On zwierza mi się, ma do mnie duże zaufanie. Po lekcjach wróciłam do domu i zaczęłam pakować się na 3 dniową wycieczkę w góry. Gdy już się spakowałam weszłam na fb. Napisał do mnie.. Bartek! Na mojej twarzy pojawił się uśmiech, ale zniknął po 5min. pisania z nim. Ma dziewczynę.. Moją przyjaciółkę. Ja w to nie wierzę..!. Z moich oczu wypłynęła łza. Potem kolejna i kolejna. Nie mogłam z nim już pisać, więc napisałm mu: "Przepraszam, ale muszę pomóc mamie, pogadamy jutro. Pa". Położyłam się na łóżku i włączyłam moją ulubioną piosenkę.  https://www.youtube.com/watch?v=1jmI_p1P1Y0  Jeszcze bardziej mnie dobiła. Nawet nie wiem kiedy zasnęłam. Wstam o 5:00. Miałam trochę czasu, bo wyjadz był dopiero o 7:00. Poszłam do łazieńki. Ubrałam T-shirt z napisem "BFF" i czarne rulki. Poszłam do kuchni i wzięłam musli. W tępie żółwia je zjadłam. Zaczęłam zbierać się na wycieczkę. Poszłąm bez mojej siostry. Zwięłam słuchawki i przez całą drogę słuchałam muzyki. Gdy dotarłam już na miejsce zbiórki zobaczyłam ją i jego. Nie chciałam z nim rozmawiać. Gdy tylko mnie zobaczył kierował się w moją stronę, a ja oddalałam się. On zaczął biec. Dogonił mnie.

-Hej. Co Ci jest? Czemu jesteś taka smutna?- Czemu musi mnie tak dobrze znać? Milczałam....

-Hej.-odpowiedziałam po dłuższej chwili.-Nic mi nie jest. 

-Przecież widzę. 

-Mylisz się.-Skłamałam 

------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Oto pierwszy rozdział? Co sądzicie? :D